Thriller z cyklu Sigma Force.
Fascynujące najnowsze odkrycia naukowe, tajemnice sprzed wieków, dzika Afryka i akcja, która zapiera dech w piersiach.
W obozie działającym pod auspicjami ONZ w kongijskiej dżungli znajdują schronienie ludzie uciekający przed falą powodzi. Młoda Francuzka działająca tam w ramach organizacji Lekarze Bez Granic odkrywa przypadki nieznanej choroby wywołującej u pacjentów stan przypominający katatonię. Być może ma to związek z inwazją miliardów mrówek, które zachowują się w sposób nietypowy dla tych owadów. Podobnie jak rozwścieczone pawiany atakujące obóz.
Tego typu przypadki nie mogą ujść uwadze Sigma Force, organizacji, która powstała po to, by reagować na poważne kryzysy na całym świecie, a po ostatniej pandemii zwłaszcza na te związane ze zdrowiem. Jej dewiza brzmi: „Bądźmy pierwsi”. Tym razem to im się jednak nie udaje. Kiedy komandor Gray Pierce, doktor Lisa Cummings, Monk Kokkalis i Joe Kowalski docierają do Afryki, obóz jest zrównany z ziemią, a dwoje pracujących tam lekarzy zostało uprowadzonych przez nieznanych sprawców.
Z pomocą byłego komandosa, Tuckera Wayne’a, jego czworonożnego partnera oraz weterynarza zajmującego się wirusologią próbują odkryć przyczynę choroby i ataków na kilka placówek medycznych. Ktoś wyraźnie chce im przeszkodzić, a tymczasem zaraza się rozprzestrzenia.
Czy to natura stała się tak przebiegła i agresywna, czy stoją za tym ludzie, którzy mogą czerpać korzyści z epidemii?
Wszystko wskazuje, że odpowiedź na to pytanie można znaleźć w samym sercu dżungli – w przeklętym miejscu nazywanym przez miejscowych Królestwem Kości.
Świetny pomysł na powieść. Znakomite połączenie akcji z dawką najnowszych rewelacji naukowych i sięganiem daleko w historię.
„Publishers Weekly”
Doskonale skonstruowana akcja i dobrze dawkowane napięcie. Rollins wie, kiedy zwolnić i pozwolić nam poznać lepiej poszczególnych bohaterów.
„Booklist”
Rollins zabiera swoich bohaterów do bram piekła. „Królestwo Kości” to jedna z jego najlepszych powieści.
„The Seattle Times”
Nikt nie pisze tego typu książek lepiej niż Rollins.
Lee Child