Gdyby akcję kultowego serialu Breaking Bad umieszczono w Polsce, wyglądałaby właśnie tak.
Ryszard J. zwany Profesorem potrafił w ciągu dwóch dni w polowych warunkach wyprodukować amfetaminę o wartości czterech milionów funtów. Brytyjska policja uznała jego narkotyki za najczystsze, jakie kiedykolwiek skonfiskowała . Nad substancjami, nad którymi pracował, pochylali się najlepsi eksperci.
Kielecki...
Rok 1928, Nowy Jork, Stany Zjednoczone.
W zimowy wieczór siedmiu mężczyzn spotyka się na Manhattanie. Finansista, kolporter, urzędnik, chemik, agent i dwóch bankierów na zawsze rozprawią się z krzywdą i niesprawiedliwością, która dotyka naród wybrany i powiodą ich do ziemi obiecanej. W zaciszu czterech ścian uknują plan, który ostatecznie zmieni losy świata, a im samym otworzy drogę do nieśmiertelności....
JAK UPÓR I TROCHĘ SZCZĘŚCIA ZMIENIŁY ŚWIAT
Czy wiesz, że:
miniaturowy odłamek plastiku w oku pilota RAF-u sprawił, że dziś używamy tego materiału do produkcji sztucznych soczewek;
tytanowa komora, która za nic nie dawała usunąć się z kości królika, doprowadziła do powstania implantów dentystycznych;
viagrę zawdzięczamy grupie chemików pracujących nad nowym lekiem mającym przynieść...
JAK UPÓR I TROCHĘ SZCZĘŚCIA ZMIENIŁY ŚWIAT.
Czy wiesz, że:
miniaturowy odłamek plastiku w oku pilota RAF-u sprawił, że dziś używamy tego materiału do produkcji sztucznych soczewek;
tytanowa komora, która za nic nie dawała usunąć się z kości królika, doprowadziła do powstania implantów dentystycznych;
viagrę zawdzięczamy grupie chemików pracujących nad nowym lekiem mającym przynieść...
Liz, przebojowa tłumaczka z burzą czarnych loków na głowie, pewnego dnia zostaje uratowana z opresji przez niezwykle przystojnego nieznajomego. Nie ma nadziei na powtórne spotkanie, jednak niespodziewanie wpada na niego w ulubionej kawiarni. Kiedy w pewnym momencie On wybiega, wezwany do pracy, Liz stwierdza, że widocznie nie są sobie pisani. Jednak podczas kolejnej wizyty w kawiarence pod filiżanką...
Gdy Mike wszedł do pokoju, Robert Pine jak zwykle zasłonił swoje notatki. Odruchowo, gwałtownie i zupełnie niepotrzebnie.
- Poczta dla pana, sir.
- Dzięki, Mike - wymamrotał, udając, że szuka zszywacza.
Był zakłopotany. Jak zawsze, gdy trzęsły mu się ręce. Nie nadaję się do tej roboty - pomyślał. - Cholera! Jestem chemikiem, nie agentem...
Jest rok 1953. Społeczeństwo amerykańskie ogarnia atmosfera...
Pisarz próbuje odpowiedzieć na pytania do wywiadu przesłane mu przez redaktora pewnej strony internetowej. Na początku nie ma tu nic zaskakującego: czy zawsze wiedział pan, że zostanie pisarzem? Do jakiego stopnia autobiograficzne są pana powieści? Czy napisał pan opowiadania, których nigdy nie opublikuje? W normalnej sytuacji odpowiedzi powinny być przemyślane, ostrożne, wykalkulowane. Tym razem jednak,...